Wymiana sprężyny w tylnym zawieszeniu


Potrzebne części:

- Sprężyna
- Łącznik stabilizatora

Potrzebne narzędzia:

- Śrubokręt krzyżak i płaski
- Klucze 10mm, 12mm, 2 x 14 mm, 15mm, 17 mm, 19 mm do kół oraz 17 mm bardzo    dobry najlepiej taki jak do kół
- Pakuły
- Kombinerki
- 2 x Winda
- Klej do połączeń gwintowanych np. Loctite

W celu wymiany sprężyny tylnej w pierwszej kolejności zanim podniesiemy auto należy zdemontować tylną tapicerkę.
W pierwszej kolejności zdejmujemy osłonę słupka tak jak pokazano na zdjęciu, jest ona na zaczepach i należy to robić w miarę ostrożnie aby ich nie urwać.


Następnie wykręcamy kołek rozporowy i demontujemy schowek.


Odkręcamy kluczem 10mm metalowy zaczep.


Teraz należy odkręcić śrubokrętem śrubę mocującą.


Tu jest kołek schowany pod kablem należy go także wykręcić.


Po rozłożeniu siedzeń należy także odkręcić dwa kołki które są pod oparciem siedzenia.


Na samym końcu wykręcamy 4 wkręty i demontujemy tylną listwę, podczas demontażu należy także pamiętać o odpięciu tylnego głośnika.


Po zdemontowaniu tapicerki kluczem 12 mm luzujemy nakrętki zaznaczone strzałkami czerwonymi.
Ważne jest aby na kielichu zrobić zadrapanie (zaznaczyłem żółtą strzałką) tak aby wiedzieć która śruba idzie na tył.
Jest to bardzo ważne gdyż kielich pasuje tylko w jeden sposób a bo zamontowaniu sprężyny nie będziemy mogli go obrócić.


Teraz luzujemy śruby na tylnym kole, zaciągamy ręczny a na przeciwległym przednim kole podkładamy deski tak aby auto nam się przypadkiem nie stoczyło i nie spadło z windy.
Do podparcia auta użyłem dwóch wind tak dla bezpieczeństwa a koło po zdemontowaniu położyłem pod belkę tylnego zawieszenia aby w razie wypadku auto spadło na koło.
W pierwszej kolejności spryskujemy wszystkie śruby oraz zawleczkę węża hamulcowego aby puściły dodatkowo szczotką drucianą czyścimy je z błota.
Następnie demontujemy zawleczkę węża hamulcowego i wyciągamy go.


Demontujemy cały zacisk z klockami tak aby nam nie przeszkadzał, oraz aby nie uszkodzić przypadkowo węża hamulcowego.


Teraz odkręcamy łącznik stabilizatora, albo od stabilizatora lub od amortyzatora.
Z doświadczenia wiem że odkręcenie starego łącznika stabilizatora jest praktycznie nie możliwe więc tutaj może przyjść z pomocą szlifierka kątowa ja niestety musiałem go uciąć.
Odkręciłem na tyle łącznik że odciąłem go przy samej śrubie.



Teraz czeka nas najgorsze, dwie nakrętki przy śrubach które trzymają kolumnę w zwrotnicy.
Są dokręcone bardzo mocno 100 Nm więc klucz musimy mieć też odpowiedni, ja użyłem bardzo podobny klucz jak do kół tylko 17 mm jeżeli nie macie podobnego klucza nie radzę zabierać się do roboty.
Na klucz założyłem rurkę i po szarpnięciu nakrętka puściła, później poszło już lekko i obie śruby odkręciłem już kluczami zwykłymi.


Gdy odkręcimy nakrętki wybijamy śruby.



Aby wyjąć kolumnę będziemy potrzebowali pomocy jednej osoby która odkręci nam 3 nakrętki od góry tak aby cała kolumna dała się wyjąć.
Jeżeli nie mamy ABS'u możemy to zrobić w jedną osobę, jeżeli jest ABS osoba która trzyma kolumnę podczas odkręcania musi uważać żeby nie opadła i nie ucięła kabla od czujnika ABS'u.



Wyjmujemy kolumnę i przenosimy na warsztat mocując ją w imadle.



Jeżeli mamy uszkodzoną sprężynę przed odkręceniem śruby mocującej tłoczysko amortyzatora do górnego kielicha nie musimy zakładać ściągacza.
Jednak gdy sprężyna jest cała należy bezwzględnie założyć ściągacz i ścisnąć sprężynę.
Kolumna w całej okazałości jak widać sprężyna jest pęknięta, od góry odkręcamy nakrętkę tłoczyska kluczem 17mm.
Należy przytrzymać górny kielich i poluzować nakrętkę, niestety po poluzowaniu tłok kręci się wewnątrz amortyzatora.
Nie miałem specjalnego klucza więc pakułami przytrzymałem tłoczysko zaraz pod kielichem i odkręciłem nakrętkę.



Po zdemontowaniu kielicha czyścimy wszystko z błota piachu odcinamy łącznik stabilizatora jeżeli jest do wymiany.
Teraz zakładamy dolną gumę na dolny kielich oraz sprężynę, ściskamy ja ściągaczem do sprężyn zakładamy górna gumę i kielich.
Ważna rzeczą jest ustawienie kielicha musi on być ustawiony symetrycznie do dolnego kielicha tak jak pokazałem czerwonymi liniami.
U góry kielicha (niebieska strzałka) są wybite dwie linie jest to znak przodu kielicha i tak będzie umieszczony w gnieździe przodem do kierunku jazdy.
Musimy zwrócić także na dół amortyzatora aby mocowanie do zwrotnicy było z odpowiedniej strony czyli na zewnątrz auta.
To zdjęcie przedstawia nam kolumnę od przodu czyli nasza rysa którą kazałem wykonać wcześniej powinna być z tyłu.



Górny kielich kolumny, strzałkami czerwonymi zaznaczono nacięcia które pokazują przód kielicha a zarazem tak powinien być ustawiony kielich w gnieździe aby nacięcia były w kierunku jazdy.



Tutaj już kielich z zamontowaną sprężyna jak widać tylna śruba (czerwona strzałka) powinna znajdować się przeciwlegle do mocowania łącznika stabilizatora (żółta strzałka).
Zielona strzałka pokazuje kierunek jazdy.



Teraz rozkręcamy ściągacz i gotową kolumnę montujemy w gnieździe jeżeli wszystko jest dobrze ustawione kolumna powinna wejść bez większych przeszkód.
W pierwszej kolejności zakręcamy kolumnę od góry do każdego połączenia użyłem zabezpieczenia do gwintów (niebieski klej do zabezpieczania połączeń gwintowanych) aby przypadkiem podczas jazdy nie odkręciła się żadna nakrętka.
Teraz montujemy dół, przykręcamy kolumnę do zwrotnicy, następnie łącznik stabilizatora.
Montujemy zacisk z klockami (prowadnice nasmarowane smarem miedziowym) wąż hamulcowy od zacisku, koło kołpak opuszczamy auto i robota skończona.




Darmowy hosting http://www.osemka.pl
Projekt strony Eliasz Piotr, Niepołomice 2011